Pielęgnacja ciała zapobiegająca powstawaniu cellulitu
„Lepiej zapobiegać niż leczyć” to często powtarzane przysłowie, które doskonale odnosi się do pielęgnacji ciała ze względu na ryzyko pojawienia się cellulitu. Niemalże każda kobieta skazana jest na tą przykrą dolegliwość, dlatego też od momentu dojrzewania warto dbać o swoje ciało. W przyszłości systematyczność i ciężka praca z pewnością zostaną wynagrodzone.
Jak więc pielęgnować ciało aby zmniejszyć ryzyko efektu „pomarańczowej skórki”? Cała pielęgnacja powinna rozpoczynać się podczas brania prysznica/ kąpieli. Przy czym warto zwrócić uwagę, że to właśnie prysznic jest dla nas znacznie zdrowszy. Długie przesiadywanie w gorącej wodzie tym bardziej sprzyja cellulitowi. Biorąc prysznic należy nacierać problematyczne miejsca szorstką rękawicą/szczotką. Najpopularniejsze są gadżety wyprodukowane z trawy morskiej (luffy). Już podczas tego zabiegu możemy stosować jako dodatek, specjalny, delikatny peeling antycellulitowy. Należy doczytać na etykiecie czy zawiera niezbędne składniki aktywne. Naprzemienny masaż ciepłą i zimną wodą również wpływa bardzo korzystnie. Powoduje natychmiastowe rozszerzenie i zwężenie naczyń krwionośnych. Wzmaga przepływ krwi, przyśpieszając ciśnienie. Zbędne produkty przemiany materii są znacznie szybciej uwalniane z organizmu. Masaż wodny zawsze kończymy zimnym natryskiem. Dwa razy w tygodniu dobrze jest wykonać nieco mocniejszy peeling ciała. Usunie on zrogowaciały naskórek, pobudzi skórę i znacznie wspomoże wchłanianie następnie nakładanych kosmetyków.
Kiedy ciało jest już masowane, pobudzane i złuszczane warto wybrać dobrej jakości produkt antycellulitowy. Najważniejszy jest skład, z którym musimy dokładnie zapoznać. Jakich składników aktywnych poszukiwać? Kremy, żele, lotiony czy inne formy produktu powinny zawierać wyciągi z roślin leczniczych, takich jak: kasztanowiec, bluszcz, mniszek lekarski, iglica włoska, algi morskie. Składniki te, dzięki zawartości witamin, protein czy mukopolisacharydów, przeciwdziałają powstawaniu „pomarańczowej skórki” i gromadzeniu się tkanki tłuszczowej. Wpływają także na pobudzenie cyrkulacji krwi i limfy. Szczególnie dla naszego ciała są algi morskie oraz wszelkie preparaty pochodzenia organicznego z czystych mórz i oceanów.
Jako domowe sposoby walki z cellulitem proponuje się peeling z kawy z uwagi na korzystne działanie kofeiny na skórę (stosowanie zewnętrzne, nie wewnętrzne) oraz oklepywanie ciała miodem naturalnie pozyskiwanym.
Jeśli cellulit zaczyna być mocno widoczny, to nie wystarczają jedynie działania zapobiegające jego rozwojowi. Należy przystąpić do leczenia. Jest to niezwykle trudna i długotrwała walka, wymagająca poświęcenia, odpowiedniej diety, ćwiczeń i pielęgnacji. Warto mieć na uwadze fakt, że po uzyskaniu efektu i zaprzestaniu starań nasze ciało szybko powróci do pierwotnego stanu.