Rio Anti-Cellulite Laser

Cellulit czy cellulitis?

Przed kilku laty bardzo mała liczba osób potrafiła odróżnić te dwa wyrazy i stosować je odpowiednio do kontekstu zdania. Zarówno kobiety jak mężczyźni nie zainteresowani, bądź nie związani z branżą kosmetyczną stosowali zamiennie te dwa jakże odrębne znaczeniowo sformułowania. Był to wielki błąd, czasami nadal powtarzany w podobnych okolicznościach.

Cellulitis

Końcówka „itis” jest stosowana w medycynie do określania stanu zapalnego tkanki. Nazwa pochodzi z języka łacińskiego. Choroba dotyczy skóry oraz tkanki łącznej podskórnej. Czasami może sięgać głębiej, np. do węzłów limfatycznych. Nie ma nic wspólnego z cellulitem – pomarańczową skórką, defektem kosmetycznym. Cellulitis wywołuje infekcja bakteryjna, często występująca po wcześniejszym ukąszeniu, zranieniu bądź poparzeniu odsłoniętych części ciała. Takie miejsca atakowane są przez szczep bakterii Staphylococcus aureus i Streptococcus pyogenes.

Jako główny objaw uważa się silne zaczerwienienie skóry objętej zapaleniem. Dany element ciała przybiera wręcz purpurowe zabarwienie. Towarzyszy temu pieczenie oraz ból. Jako dodatkowe objawy można zaobserwować gorączkę, ból głowy, nudności. Cellulitis leczy się poprzez doustne podawanie antybiotyków.

Cellulit

Jest to defekt kosmetyczny z którym boryka się niemal 90% kobiet. Dotyka kobiety różnych rozmiarów, prowadzące odmienne tryby życia, zarówno kobiety dojrzałe jak i nastolatki. Według medycznego opisu jest to stwardnienie tkanki tłuszczowej występujące najczęściej na udach, biodrach oraz pośladkach. Skóra w miejscach objętych cellulitem jest nieładna, posiada charakterystyczne nierównomierne bruzdy i zgrubienia, przypomina gąbkę. Oglądana pod szkłem powiększającym jest porównywana także do skórki od pomarańczy, dlatego też zyskała owy powszechnie występujący przydomek. Cellulit pojawia się najczęściej podczas zmian hormonalnych towarzyszących dorastaniu. Towarzyszy kobitom od wieków, jednak dopiero w obecnych czasach zaczęto przywiązywać do niego tak wielką uwagę. Jest niczym choroba cywilizacyjna przypisana do prawie każdej kobiety na Ziemi. Fizjologia kobiety została zaprogramowana na rozmnażanie się i wydawanie na świat potomstwa. Wraz z okresem dojrzewania ciało kobiety rozpoczyna magazynowanie wody oraz tłuszczów w celu stworzenia dogodnych warunków podczas ewentualnej ciąży. Podczas cyklu miesięcznego odbywa się wędrówka zmagazynowanych zapasów. Woda oraz tłuszcze przesuwają się w stronę zewnętrznych warstw skóry i tkanki tłuszczowej. Po zakończonym cyklu miesięcznym ciało pozbywa się zmagazynowanych nadmiarów. Jeśli proces ten ulegnie zaburzeniu mamy do czynienia z cellulitem, który pojawia się w bardzo szybkim tempie. Ten proces wyjaśnia również uczucie napęcznienia podczas menstruacji.

Napisali do nas

Napisali do nas

Polecamy artykuły